Brazylia wygra MŚ 2022 w Katarze?
Tylko kilka dni dzieli nas od rozpoczęcia imprezy czterolecia. Mistrzostwa Świata w Katarze rozpoczną się 20 listopada 2022 roku. Nie brakuje osób zastanawiających się nad tym, jakie kadry narodowe mają największe szanse na zanotowanie finalnej wiktorii. W gronie głównych faworytów znajduje się Brazylia. Czy jednak zawodnicy z Kraju Kawy rzeczywiście mogą pokusić się o zajęcie pierwszego miejsca?
Canarinhos czekają na triumf już od 2002 roku
W tym państwie futbol to niczym religia. W pewnym zakresie mogliśmy przekonać się o tym w czasie mundialu w 2014 roku, który był rozgrywany właśnie w Kraju Kawy. Tym bardziej można współczuć wszystkim fanom Kanarków. W końcu Brazylijczycy czekają na kolejny tytuł na Mistrzostwach Świata… już od 2002 roku. W szeregach Canarinhos nigdy nie brakowało wielkich gwiazd. Często jednak nie były one w stanie stworzyć na tyle mocnego kolektywu, by zagrać w decydujących spotkaniach na miarę potencjału. 30 czerwca 2002 roku Brazylijczycy mierzyli się w Jokohamie z Niemcami. Do przerwy było 0:0. Po zmianie stron swój popis dał Ronaldo. Napastnik zdobył dwie bramki i dał swojej reprezentacji narodowej bardzo cenne zwycięstwo 2:0. Od tamtego momentu minęło już… ponad 20 lat. A brazylijscy kibice dalej czekają na triumf na imprezie tej rangi. Jak reprezentantom Canarinhos szło na kolejnych Mistrzostwach Świata?
W 2006 roku Brazylijczycy odpadli w spotkaniu ćwierćfinałowym. Ich pogromcami okazali się zaś Francuzi, którzy skromnie triumfowali 1:0. Jedynego gola w tamtej potyczce zdobył Thierry Henry. W 2010 roku Mistrzostwa Świata odbyły się w Republice Południowej Afryki. Canarinhos ponownie doszli do ćwierćfinału. Tym razem Brazylijczycy musieli uznać wyższość Holendrów. Pomarańczowi ostatecznie triumfowali 2:1 (Wesley Sneijder dwukrotnie - Robinho).
W 2014 roku mundial odbył się w Brazylii. Reprezentanci Canarinhos byli faworytami do złota. Do pewnego momentu wszystko szło po ich myśli. Aż przyszedł 8 lipca 2014 roku. Ta data na zawsze przeszła do historii brazylijskiej piłki. Wszystko dlatego, że w półfinale Mistrzostw Świata Canarinhos przegrali z Niemcami aż 1:7. Honorowe trafienie dla graczy z Kraju Kawy zdobył Oscar. Dla Niemców bramki zdobywali zaś Thomas Mueller, Miroslav Klose, Toni Kroos (dwukrotnie), Sami Khedira i Andre Schuerrle (dwukrotnie). W meczu o trzecie miejsce rozbici Brazylijczycy przegrali z Holendrami 0:3 (Robin van Persie, Daley Blind, Georginio Wijnaldum).
Cztery lata temu Mistrzostwa Świata odbyły się w Rosji. Brazylia znowu awansowała do ćwierćfinału. Tam jednak lepsza okazała się Belgia. Czerwone Diabły pokonały Kanarki 2:1 (samobójcze trafienie Fernandinho, Kevin de Bruyne - Augusto).
Przypominamy, że można cały czas wykorzystać specjalny STS kod promocyjny przygotowany z okazji mistrzostw. Do zdobycia jest łącznie ponad 1600 PLN!
Z kim Brazylia zagra w grupie?
Reprezentanci Canarinhos trafili do najsilniejszej grupy G. W niej podopieczni Tite zmierzą się na początek z Serbami. Potyczka odbędzie się 24 listopada 2022 roku (początek o 20:00). Cztery dni potem (start o 17:00) Canarinhos zagrają ze Szwajcarami. Helweci mogą być „czarnymi końmi” tego turnieju, dlatego podopieczni Tite muszą mieć się na baczności. Na koniec teoretycznie najłatwiejszy rywal. 2 grudnia 2022 roku gracze Tite staną w szranki z Kameruńczykami. Początek tego spotkania zaplanowano na 20:00. To na pewno nie jest łatwa grupa, ale jeśli podopieczni Tite chcą walczyć o złote medale, to powinni sobie spokojnie poradzić.
Skład grupy G na MŚ 2022:
- Brazylia
- Szwajcaria
- Serbia
- Kamerun
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod promocyjny |
---|---|---|
STS.pl | 760 PLN w bonusach | Kod: BETONLINE |
eFortuna.pl | 370 PLN w bonusach | Kod: BETONLINE |
Betfan.pl | 200% do 400 PLN | Kod: BETONLINE |
Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | Kod: BETONLINE |
Brazylia wygra MŚ 2022?
Podopieczni Tite nieprzypadkowo są uważani za jednych z głównych faworytów do zanotowania wiktorii w tym turnieju. Brazylijczycy nie przegrali na arenie międzynarodowej od 11 lipca 2021 roku. Wtedy to okazali się słabsi w prestiżowym finale Copa America. Lepszy był zaś odwieczny rywal, czyli Argentyna. Zawodnicy Lionela Scaloniego triumfowali 1:0 (Angel Di Maria). Od tego momentu Brazylijczycy przeważnie wygrywają. W eliminacjach do mundialu w Katarze podopieczni Tite radzili sobie genialnie. W 17. spotkaniach zdobyli łącznie 45 punktów. Na ten wynik złożyło się 14 wiktorii i tylko trzy remisy. W całych kwalifikacjach podopieczni Tite nie zanotowali… nawet jednej porażki. Imponujący jest także bilans bramkowy. We wszystkich meczach zawodnicy Canarinhos zdobyli 40 goli, a tylko pięć stracili. Po kwalifikacjach przyszedł czas na spotkania towarzyskie. I podopieczni Tite dalej spisują się rewelacyjnie. W czterech takich spotkaniach zanotowali same wiktorie. 2 czerwca 2022 roku pokonali Koreę Południową 5:1. Potem skromnie ograli Japończyków 1:0.
Jaka drabinka czeka Brazylijczyków? Odpowiedź na to pytanie daje symulator MŚ 2022, który każdy może uruchomić i ustawić po swojemu!
23 września 2022 roku podopieczni Tite rywalizowali z Ghaną. Inny uczestnik mundialu nie miał żadnych szans i przegrał 0:3. Kilka dni później Brazylijczycy zdemolowali natomiast Tunezyjczyków (5:1). To oznacza, że w siedmiu ostatnich meczach podopieczni Tite zawsze wygrywali. Na uwagę zwracają świetne statystyki Neymara Juniora. Pomocnik gra na co dzień dla PSG. I notuje kapitalne „liczby”. W tym sezonie Neymar Junior zdobył jedenaście goli i zanotował dziewięć asyst (w Ligue 1). Do tego dołożył dwa trafienia i trzy kluczowe podania w ramach Champions League. Jak Neymar Junior dalej będzie w takiej formie, to Brazylia naprawdę może zajść daleko na tym turnieju. Canarinhos mają w swoich szeregach zresztą wiele gwiazd, dlatego nie dziwi, że są głównymi faworytami do wygrania mundialu w Katarze.
Aktualna oferta na MŚ 2022 dostępna na stronie www.eFortuna.pl
----STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.