Czy u bukmachera zarobki są większe niż w Keno?

Keno to coraz popularniejsza gra liczbowa. Czy próbowanie w niej szczęścia to lepszy pomysł niż obstawianie meczów w zakładach bukmacherskich? Na pewno wielu fanów zarabiania przez internet ta tematyka mocno zaciekawi.

Zarabianie w internecie. Jest na to coraz więcej sposobów!

Kiedy internet dopiero zaczął pojawiać się w polskich domach, nie brakowało osób, które doszły do wniosku, że można na nowym trendzie zarobić. I byli tacy, którzy rzeczywiście dorobili się niemałej fortuny na branży online. Do dzisiaj znaleźć można internetowych milionerów i to pomimo tego, że wydaje się, iż zarabianie online jest znacznie trudniejsze. Niekoniecznie to prawda.

Fakty są takie, że z pewnością dzisiaj znacznie łatwiej jest znaleźć sposób na zarabianie w internecie. Można nawet powiedzieć, że coraz więcej osób właśnie online zarabia pieniądze, bo praca zdalna to już nic nowego, a możliwość uczestniczenia w grach liczbowych czy zakładach bukmacherskich w internecie to kolejny dowód na to, że okazji do zdobywania pieniędzy w sieci nie brakuje.

Dlaczego zarabianie przez internet? Bo to przede wszystkim bardzo wygodne. Najczęściej możliwe jest zdobywanie pieniędzy bez wychodzenia z domu i to dosłownie wszędzie - nawet przebywając na wakacjach. Oczywiście, metod na zarobek jest mnóstwo, dlatego też trudno tutaj generalizować. Z pewnością nie każdy ma tak, że wszystko będzie mógł załatwić tylko za pomocą telefonu.

Zakłady bukmacherskie to prawdziwy hit

Od dłuższego już czasu widać wyraźnie, że wśród Polaków jest coraz większe zainteresowanie zakładami bukmacherskimi. Dzięki nim można typować wyniki wydarzeń sportowych i zarabiać pieniądze. Nietrudno jest natrafić w internecie na informacje o kolejnym imponującym kuponie szczęśliwego gracza. To na pewno działa motywująco na wielu i sprawia, że strony takie jak ‌www.STS.pl na brak zainteresowania nie narzekają.

Ogromną zaletą obstawiania meczów w internecie jest fakt, że do szczęścia tak naprawdę nie jest potrzebna ani szczególnie rozległa wiedza, ani też bardzo gruby portfel. Obecnie w sieci dostępnych jest wiele stron oferujących darmowe analizy bukmacherskie, a tym samym każdy bez wyjątku może dużo zyskać za poświęcenie czasu tylko na czytaniu informacji o meczach.

Nie bez znaczenia jest również to, że w zakładach bukmacherskich proponowane są bonusy na start. Bukmacherzy proponują chociażby premie bez depozytu, darmowe zakłady, doładowania przelewów i wiele, wiele więcej. Zawsze wszystko sprowadza się do otrzymywania jak największych środków na grę i tym samym maksymalizowania szans na zdobywanie pokaźniejszych wygranych.

Nie ma powodu, by sądzić, że zakłady bukmacherskie nie są dla nas. Zawsze warto o wszystkim przekonać się na własnej skórze. Mogłoby się wydawać, że w tego typu miejscu dla siebie znajdzie coś tylko ten, kto lubi spędzać wiele czasu na oglądaniu transmisji sportowych. Tymczasem u większości nowoczesnych buków da się grać zakłady na pogodę, politykę, ekonomię i wiele więcej. Nie brakuje również produktów z kartami czy wirtualnymi dyscyplinami, gdzie wszystko sprowadza się do odgadnięcia tego, jaki wynik podsunie algorytm.

Keno jako alternatywa dla zakładów na sport?

Odkąd pojawiło się Lotto w internecie, zainteresowali się nim przedstawiciele młodego pokolenia. Kolektury nie wszystkim były po drodze, ale teraz można już grać kupony nawet przez telefon, więc brak wolnego czasu przestał być problemem. Co więcej, ‌wyniki Keno oraz innych nie muszą być sprawdzane, bo wszystko odbywa się automatycznie - gdy udaje się wygrać, otrzymuje się stosowną informację, a środki lądują na koncie i można z nimi robić to, co tylko się chce.

Keno to bardzo znana gra liczbowa, dlatego że losowania odbywają się w niej co cztery minuty. Jest każdego dnia wiele szans na wygraną, a zasady należą do tych najprostszych z możliwych. Co by więc nie mówić, niektórzy stwierdzają, że ‌losowanie Keno może być alternatywą dla obstawiania wydarzeń sportowych. Czy jest w tym trochę racji?

Jeżeli chodzi o inwestowanie środków, to jak najbardziej obstawianie meczów i granie w Keno można uznać za niemal to samo. I tu, i tu wydajemy jakieś pieniądze, by dzięki nim coś zarobić. W obu przypadkach można sporo zarobić, bo w Keno bez mnożnika da się zyskać nawet 200.000 zł, natomiast u bukmachera tego typu zyski również jak najbardziej są możliwe.

To, co jest jednak najbardziej istotne, to zdecydowanie sposób wygrywania. U bukmacherów nie mamy wpływu na to, jakim wynikiem zakończy się dany mecz, ale możemy to przewidzieć i znacznie więcej zależy od nas. Z kolei nie możemy nic zrobić z tym, jakie liczby padną w konkretnym losowaniu Keno.

Czy w Keno zarobię więcej niż u bukmachera online?

Załóżmy, że interesują nas realne wygrane, a nie takie, które mogą paść, ale raczej nie mamy co na nie liczyć. To zasadnicza różnica, ponieważ obiecywane zyski nijak mają się do tego, co rzeczywiście większość osób zdobywa. Najczęściej w tego typu sytuacjach pojawia się rozczarowanie, z którym trudno jest cokolwiek zrobić.

W Keno obiecywana jest wygrana w wysokości nawet 2 milionów złotych. To robi wrażenie. Nikt nie informuje jednak na każdym kroku, że aby zyskać właśnie tyle trzeba trafić każdą z 10 liczb, jakie zakreślimy, a jednocześnie potrzebny jest dodatkowy mnożnik x10, więc stawka kuponu nie wynosi 2 złote, lecz sporo więcej.

Walnie rzecz ujmując, w Keno zarobimy maksymalnie kilkadziesiąt tysięcy złotych. 200.000 i więcej to kwoty, które do tej pory padły mało razy i trudno nazwać je realnymi zyskami, na jakie warto zwracać uwagę przy dylemacie czy lepiej grać w Keno, czy może u bukmachera.

W zakładach także sporo można zyskać, ale i w nich jest tak, że zarobek rzędu kilkuset tysięcy nie jest czymś, na co powinniśmy się nastawiać przy ustalaniu domowego budżetu. Bardziej realne są kwoty jak 5, 10 czy 20 tysięcy. I to też tylko przy pewnych okolicznościach.

Mimo wszystko, dzięki temu, że można obstawiać mecze na żywo w telefonie, da się korzystać z każdej nadarzającej okazji do zarobienia. W Lotto jesteśmy ograniczeni liczbą losowań, a w sporcie tak naprawdę nie ma chwili, by nie było czego typować. Nie wspominając już o alternatywnych zakładach, których u bukmacherów nie brakuje.

Załóżmy, że stawiamy 2 złote w Keno i typujemy 10 liczb. Udaje nam się trafić 8, co i tak jest dobrym wynikiem. Zgodnie z tabelą wygranych, na nasze konto trafia 250 zł. Nie jest to wiele, jeśli weźmie się pod uwagę, że liczyć należy tylko na łut szczęścia, a poprawne wytypowanie aż 8 kul jest sporym wyzwaniem.

Tymczasem na stronie bukmachera wystarczy postawić 50 zł na cztery mecze o kursach wskazujących na spore szanse powodzenia, by mieć szansę na wygranie 227 zł. I tutaj już tylko od piłkarzy danych drużyn zależy to, czy nam się uda zarobić, a ich postawę możemy przecież w pewnym stopniu przewidzieć.

Keno czy zakłady bukmacherskie - co jest lepszym wyborem?

W dzisiejszych czasach każdy liczy na gotowe rozwiązania, ale o takie bardzo trudno, bo nikt z nas nie jest taki sam. To, czy lepiej grać w Keno, czy w zakładach bukmacherskich jest trudną do rozstrzygnięcia kwestią. W obu przypadkach można sporo zarobić, ale w zupełnie inny sposób. Wydaje się, że oba te produkty przygotowane są dla zupełnie innych grup docelowych.

Wolicie liczyć na szczęście czy może lubicie mieć na coś wpływ? Niekoniecznie wszyscy wybiorą tę samą opcję i dlatego też jednoznacznie nie da się odpowiedzieć, czy wybranie Keno jest lepsze od grania w zakładów bukmacherskich. Każdy powinien sam spróbować odnaleźć rozstrzygnięcie tego dylematu.

Bonus powitalny z kodem "BETONLINE" dostępny na stronie www.eFortuna.pl

STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.